Saliba czy Konate? Real wybiera nowego obrońcę
Real Madryt pozyskał tego lata Deana Huijsena, za którego zapłacił aż 58 milionów euro. Choć Xabi Alonso naciskał na transfer jeszcze jednego środkowego obrońcy, hiszpański gigant na tym poprzestał. Oczywiście w kadrze zespołu nie brakuje dużych nazwisk, ale duże wątpliwości wzbudza ich obecna dyspozycja. Antonio Rudiger oraz David Alaba najlepsze lata kariery mają już za sobą, a Raul Asencio definitywnie nie jest ulubieńcem nowego szkoleniowca.
Niewykluczone, że to ostatni sezon na Santiago Bernabeu dla wspomnianych Rudigera oraz Alaby. Ich ewentualne odejścia przesądzą o potrzebie pozyskania obrońcy z najwyższej półki. „AS” informuje o planach Królewskich, wyróżniając przede wszystkim dwóch kandydatów z Premier League.
W ostatnich miesiącach łączony z Realem Madryt był przede wszystkim Ibrahima Konate. Liverpool bezskutecznie próbuje przedłużyć jego umowę, lecz ten ma być zdecydowany na transfer do Hiszpanii. Królewscy mogą go pozyskać w ramach transakcji bezgotówkowej, gdyż obecny kontrakt wygasa w czerwcu 2026 roku.
Okazuje się jednak, że nie jest to priorytetowy cel Realu. Na szczycie listy życzeń wciąż znajduje się William Saliba, którego sytuacja jest szczegółowo monitorowana. Za niego trzeba byłoby już zapłacić, gdyż jest związany z Arsenalem do 2027 roku. Najbliższe miesiące wyjaśnią przyszłość Francuza, który ma propozycję przedłużenia ze strony klubu z Emirates Stadium. Jeśli się na to zdecyduje, temat przeprowadzki na Santiago Bernabeu definitywnie upadnie.