Saelemaekers między Milanem a Juventusem. Trwa przeciąganie liny
Juventus nie ustaje w staraniach o Alexisa Saelemaekersa. Belgijski skrzydłowy wrócił tego lata z wypożyczenia do Romy i od razu stał się obiektem zainteresowania Bianconerich. Massimiliano Allegri widzi w nim wszechstronnego gracza, który może występować zarówno jako klasyczny skrzydłowy, jak i wahadłowy.
Milan nie podjął rozmów z Romą w sprawie ponownego transferu, ale wciąż musi rozważać oferty za piłkarzy, by finansowo bilansować kadrę. Przykłady Malicka Thiawa i Yunusa Musaha pokazują, że w tym oknie transferowym każdy zawodnik jest na sprzedaż w przypadku odpowiedniej propozycji. Newcastle wyłożyło za Thiawa kwotę, której klub nie mógł odrzucić. Musah z kolei był blisko odejścia już w pierwszych tygodniach mercato, mimo że należał do najczęściej wykorzystywanych zawodników w okresie przygotowawczym.
Sytuacja Saelemaekersa może więc potoczyć się podobnym torem. Belg czeka na decyzję władz Milanu, które równocześnie prowadzą negocjacje dotyczące innych zawodników. Dla Juventusu transfer skrzydłowego jest priorytetem, ponieważ prawa strona wciąż pozostaje formacją bez jednoznacznego lidera.
Według włoskich doniesień rozmowy mogą potrwać jeszcze kilka dni. Milan liczy na odpowiednią wycenę zawodnika, a Juventus pozostaje zdeterminowany, by sprowadzić Belga. Przyszłość Saelemaekersa stoi więc pod znakiem zapytania, a kierunek Turyn wydaje się coraz bardziej realny.
Zobacz również: Buksa trafi do Serie A. Wkrótce oficjalne potwierdzenie