Juventus walczy o Osimhena
Juventus planuje ruchy transferowe na letnie mercato, realizując wymagania trenera Igora Tudora, który oczekuje co najmniej trzech nowych wzmocnień. Na szczycie listy życzeń znajduje się niezmiennie Victor Osimhen. Nigeryjski napastnik pozostaje kluczowym celem Bianconerich w ofensywie. Rozmowy z jego przedstawicielami zostały niedawno wznowione.
Według informacji „La Gazzetta dello Sport”, Juventus czeka jednak trudne zadanie, ponieważ klauzula wykupu Osimhena na poziomie 75 mln euro dotyczy tylko klubów spoza Serie A. Oznacza to konieczność bezpośrednich negocjacji z Napoli, które na pewno nie będą łatwe. Tym bardziej, że sam piłkarz odrzucił wcześniej lukratywną ofertę Al-Hilal wartą aż 30 mln euro rocznie, wyraźnie deklarując chęć pozostania w Europie.
Alternatywami dla Osimhena są Viktor Gyokeres ze Sportingu Lizbona i Santiago Castro z Bolonii. Juventus obserwuje ich rozwój, ale to właśnie Nigeryjczyk pozostaje pierwszym wyborem.
W kwestii pomocy marzeniem Bianconerich jest Sandro Tonali z Newcastle United, choć na liście życzeń figuruje również Ederson z Atalanty. Ciekawym rozwiązaniem może być także Mateus Fernandes z Southampton, który po spadku drużyny do Championship mógłby trafić do Turynu na zasadzie wypożyczenia. Atutem w negocjacjach może być fakt, że Fernandes ma tego samego agenta co wypożyczony do Juventusu Francisco Conceicao – Jorge Mendesa.
Dodatkowo Juventus szuka wzmocnień w defensywie. Kandydatem na prawą stronę obrony jest Wesley z Flamengo, natomiast na pozycji środkowego obrońcy, jeśli zajdzie taka potrzeba, pierwszym wyborem Tudora będzie Leonardo Balerdi z Olympique Marsylia.
Zobacz również: Górnik Zabrze zaskoczy transferem? To może być ciekawy powrót