Bayern nie będzie przepłacał. Skomplikowana sytuacja Niemca

Bayern Monachium był już bliski porozumienia z Leroyem Sane, lecz po zmianie agenta sprawa się skomplikowała. Z klubu docierają sygnały, że gwiazdor może jednak odejść.

Piłkarze Bayernu Monachium
Obserwuj nas w
fot. dpa picture alliance / Alamy Na zdjęciu: Piłkarze Bayernu Monachium

Sane przesadził? Bayern nie chce przepłacać

Leroy Sane przez długi czas zabiegał o pozostanie na Allianz Arena. W tym sezonie walczył o swoją przyszłość, gdyż Bayern Monachium nie był przekonany do kontynuowania tej współpracy. Na pewnym etapie udało mu się skłonić włodarzy klubu do rozpoczęcia rozmów kontraktowych. Wydawało się, że osiągnięcie porozumienie będzie tylko formalnością, ale ostatnie dni znacząco skomplikowały ten temat.

Bayern był wstępnie dogadany z Sane, jeśli chodzi o warunki nowej umowy. Ten jednak postanowił zmienić agenta, co zaskoczyło przedstawicieli niemieckiego giganta. Niewykluczone, że tym ruchem gwiazdor chciał wypracować wyższe wynagrodzenie, lecz takowego nie otrzyma. Przekaz Bayernu jest jednoznaczny – nowy kontrakt zostanie przedłużony, jeśli ustalone warunki nie ulegną zmianie.

Oglądaj skróty meczów Bundesligi

Otwarcie stwierdził to Max Eberl, który przy okazji konferencji prasowej był pytany o przyszłość Sane. Bayern dalej chce go zatrzymać na przyszły sezon, ale nie za wszelką cenę.

– Nasz plan dalej zakłada kontynuowanie współpracy. Jeśli ustalone ramy finansowe mają zostać przekroczone, zrobi się bardzo trudno. Byliśmy przekonani, że rozmowy są już naprawdę zaawansowane – stwierdził działacz Bawarczyków.

Sane wzbudza spore zainteresowanie na rynku. Jeśli Bayern ostatecznie go wypuści, nie będzie miał problemów ze znalezieniem pracodawcy. Zabiega o niego chociażby Arsenal.

Komentarze