Raphinha wypadnie na dłużej? Wciąż nie wyzdrowiał
Barcelona od początku sezonu ma problemy kadrowe. Kolejni piłkarze wypadają z gry, a w ostatnim ligowym meczu z Sevillą Hansi Flick nie mógł skorzystać z Raphinhi, Lamine Yamala, Fermina Lopeza, Gaviego oraz Joana Garcii. Do grona kontuzjowanych dołączył teraz Robert Lewandowski, który nabawił się urazu podczas zgrupowania reprezentacji Polski. Hiszpanie nie mają wątpliwości – polski napastnik wróci do gry dopiero za kilka tygodni, zatem na pewno opuści październikowy hit z Realem Madryt.
W klubie liczono, że po przerwie reprezentacyjnej do gry wrócą wszyscy nieobecni, ale tak się nie stanie. Z drużyną wciąż nie trenuje Raphinha, dla którego jest jeszcze za wcześnie. „Sport” ujawnił, że podczas procesu leczenia gwiazdor ponownie poczuł dyskomfort mięśniowy. dlatego jego absencja się wydłuża. Barcelona obawia się, że dołączy do Lewandowskiego i również nie będzie mu dane zagrać w El Clasico.
Drużyna Flicka weszła w kluczowy etap sezonu. Jeśli straci dystans do Realu Madryt, trudno będzie jej odrobić straty punktowe. Po porażce z Paris Saint-Germain musi ponadto zrehabilitować się w Lidze Mistrzów. Absencje Lewandowskiego czy Raphinhi mocno komplikują sprawę i mogą przesądzić o losach rywalizacji w tej kampanii.