Real w opozycji do La Liga
W drugiej połowie grudnia Villarreal i Barcelona zmierzą się w ramach 17. kolejki La Liga. Ten mecz zostanie rozegrany w Miami, a oba kluby solidnie na tym zarobią. Jednak nie wszystkim podoba się takie rozwiązanie. Pomysł na organizację spotkania w USA krytykuje przede wszystkim Real Madryt. Królewskim odpowiedział Javier Tebas.
– Realowi Madryt nie podoba się nic, co robi La Liga. Nie mogą nic na to powiedzieć. Mecz jest możliwy, ponieważ chcą tego kluby, chcą tego zawodnicy i chcą tego kibice – stwierdził prezes La Liga, którego cytuje Marca.
Tebas wypowiedział się także na temat tego, czy Real Madryt kiedykolwiek rozegra mecz poza granicami Hiszpanii. – Z ich obecnymi liderami to niemożliwe. Nie lubią nas ani niczego, co robimy – dodał działacz.