Ciekawej wypowiedzi udzielił ostatnio włoskim mediom selekcjoner reprezentacji Ukrainy Andrij Szewczenko. 43-latek porównał aktualną sytuację z pandemią koronawirusa do katastrofy w Czarnobylu, przekonując jednocześnie, że pracownicy służby zdrowia są “bohaterami naszych czasów”.
– Jestem niedaleko Londynu, mieszkam na obrzeżach miasta. Byłem zamknięty przez prawie 10 dni – zaczął rozmowie ze Sky Sport Italia były piłkarz między innymi AC Milanu.
– Przeżywamy ten trudny moment z nadzieją, z nadzieją, że wszystko się poprawi. Jedynym rozwiązaniem jest przestrzeganie zasad określonych przez rząd, pozostanie w domu i umożliwienie lekarzom wykonywania pracy – kontynuował Szewczenko.
– Wszyscy lekarze na świecie wykonują świetną robotę, pielęgniarki, wolontariusze… Dziękuję bardzo za wszystko, co dla nas robicie. Jesteście prawdziwymi bohaterami naszych czasów – zaznaczył Ukrainiec.
– Doświadczyłem bardzo podobnej sytuacji, gdy miałem dziewięć lat i wybuchła elektrownia w Czarnobylu – przypomniał Szewczenko.
– To był trudny czas. Jedynym rozwiązaniem jest wiara w decyzje rządu. Nie musimy robić głupich rzeczy, zwłaszcza nie wychodząc z domu – zaznaczył 111-krotny reprezentant Ukrainy.
– Nie wiemy, czy mamy wirusa, czy nie. Istnieje wiele osób, które mogą zostać zarażone i nieść wirusa razem z nim, nadal przenosząc go na inne osoby bez objawów. Musimy myśleć nie tylko o sobie, ale także o wielu innych ludziach, których możemy zarazić – podsumował Szewczenko.
Komentarze