Locatelli może zimą opuścić Juventus
Manuel Locatelli od dawna nie jest idealnym typem pomocnika dla Luciano Spallettiego. Sygnały pojawiały się już w czasach, gdy trener prowadził reprezentację. Przed Euro 2024 szkoleniowiec tłumaczył brak powołania zawodnika tym, że rola defensywnego pomocnika wymaga większej odwagi i kreatywności.
W Juventusie sytuacja nie uległa zmianie. Po meczu z Napoli Spalletti zwrócił uwagę, że Locatelli zbyt często opuszczał swoją strefę, co utrudniało kontrolę środka pola. To kolejny sygnał, że trener preferuje profil zawodnika bardziej ofensywnego w rozegraniu, podobnego do Brozovicia czy Lobotki, których prowadził w przeszłości.
W kontekście rynku pojawia się pytanie, co stanie się zimą. Latem zarówno Locatelli, jak i Juventus odrzucili ofertę z Arabii Saudyjskiej wartą 25 milionów euro. Piłkarz chciał walczyć o swoje miejsce i pomagać drużynie jako kapitan. Teraz sytuacja może wyglądać inaczej. Jeśli przyjdzie propozycja z Premier League albo innego klubu o wysokich ambicjach, a Juventus zobaczy możliwość pozyskania pomocnika lepiej dopasowanego do stylu Spallettiego, decyzje mogą być inne.
Władze Juventusu muszą jednak działać ostrożnie. W pamięci pozostaje przypadek Danilo, który został odsunięty i sprzedany zimą, po czym błyskawicznie odniósł sukces we Flamengo. Klub nie może powtórzyć błędu z kolejnym liderem szatni. Locatelli pozostaje jednym z niewielu zawodników, którzy mogą przynieść realny zysk, ale jego rola w drużynie jest wciąż znacząca.
Styczeń zapowiada się więc jako okres trudnych decyzji. Juventus musi zdecydować, czy zmieni kierunek w środku pola, czy postawić na stabilność z obecnym kapitanem. Wszystko zależy od ofert i wizji Spallettiego na dalszą część sezonu.
Zobacz również: Rewolucja poszła marnie. Górnik Zabrze szykuje konkretne wzmocnienia









