Guehi nie jest celem Chelsea. Liverpool może spać spokojnie
Liverpool podczas letniego okienka mocno pracował nad transferem reprezentanta Anglii. Marc Guehi chciał wylądować na Anfield i liczył na porozumienie między klubami. Jednocześnie, w przeciwieństwie do Alexandra Isaka, nie wymuszał transferu i sumiennie trenował z zespołem Crystal Palace. The Reds ostatecznie obeszli się smakiem – Crystal Palace nie zgodziło się na sprzedaż Guehiego, gdyż nie zdołało dogadać transferu jego następcy. Najbliższe pół roku Anglik spędzi w obecnej drużynie, ale odejście i tak jest przesądzone.
Guehi ma umowę ważną tylko do połowy 2026 roku i nie zamierza jej przedłużać. Oznacza to, że latem będzie mógł zmienić zespół w ramach transferu bezgotówkowego. Crystal Palace oczywiście będzie naciskać na rozstanie zimą, tak aby na tym ruchu cokolwiek zarobić. Liverpool pozostaje faworytem w wyścigu o podpis Anglika, zwłaszcza, że konkurencji wewnątrz Premier League nie ma.
Wydawało się, że o Guehiego będzie walczyć Chelsea, która mierzy się w tym sezonie z problemami kadrowymi w defensywie. Tak jednak nie będzie. „TEAMtalk” twierdzi, że The Blues nie rozważają zimowego transferu 25-letniego obrońcy, nawet mimo swoich trudności. Najprawdopodobniej na Stamford Bridge nie trafi żaden nowy stoper.