Mateusz Praszelik niedługo opuścić Śląsk Wrocław. Na pozyskanie 21-latka zdecydował się Hellas Werona. Finalizacja transferu jest już bardzo blisko.
- Polska kolonia w Serie A wkrótce się powiększy
- Piłkarzem Hellasu prawdopodobnie zostanie Mateusz Praszelik
- Pomocnik Śląska musi przejść jeszcze testy medyczne
Śląsk traci ważne ogniwo
Półtora roku temu Mateusz Praszelik postanowił, że nie przedłuży kontraktu z Legią, chociaż mistrzowi Polski zależało na tym. 21-latek wiedział, że nie ma dużych szans na regularną grę w warszawskiej ekipie. W związku z tym postanowił dołączyć do Śląska na zasadzie wolnego transferu.
Przenosiny do Wrocławia okazały się korzystne dla Praszelika, który grał regularnie. W minionym sezonie pomógł Śląskowi wywalczyć możliwość gry w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy. W bieżącej kampanii 21-latek też imponował formą. Rozegrał 20 spotkań, w których strzelił cztery gole i zaliczył trzy asysty.
Umiejętności Praszelika nie umknęły uwadze drużyn z czołowych lig europejskich. Na pozyskanie pomocnika zdecydował się Hellas. Transfer Polaka do Serie A jest już bardzo blisko. 21-latka od zmiany klubu dzielą już tylko testy medyczne.
Śląsk na sprzedaży Praszelika zarobi dwa miliony euro. Ponadto, wrocławianie otrzymają dziesięć procent od kolejnego transferu Polaka. 21-latek z dziewiątą siłą Serie A zwiąże się umową obowiązującą do 30 czerwca 2026 roku. Graczem Hellasu jest już leczący aktualnie kontuzję Paweł Dawidowicz.
Czytaj także: Serie A: Polscy piłkarze bohaterami transferów? Jak wygląda sytuacja
Komentarze