Dele Alli od dłuższego czasu znajduje się na wylocie w Tottenhamie Hotspur. Anglik od dwóch sezonów pełni jedynie rolę rezerwowego w drużynie. Jak donosi The Athletic, w najbliższych dniach ma się rozstrzygnąć jego przyszłość. Zarówno piłkarz jak i klub chcieliby transferu do innej drużyny.
- Dele Alli nie liczy się w planach trenera Antonio Conte
- Anglik chciałby odejść z Tottenhamu
- Klub liczy, że uda się znaleźć dla niego nowy zespół w zimowym okienku transferowym
Brak chętnych na usługi Alliego
Anglik w tym sezonie zagrał łącznie w 18 meczach, jednak głównie wchodząc z ławki rezerwowych. W Premier League rozegrał do tej pory niecałe 700 minut, co biorąc pod uwagę jego pensję, nie jest sytuacją komfortową ani dla klubu, ani dla zawodnika. W minioną niedzielę nie znalazł się nawet w kadrze na ligowy mecz z Chelsea.
Zielone światło na odejście 25-latek otrzymał już jakiś czas temu, jednak na stole nie pojawiła się żadna oferta, która mogłaby go zaciekawić. W trakcie tego sezonu Dele Alli łączony był z Paris-Saint Germain. Obecnie wydaje się, że jedyną możliwą opcją jest pozostanie w Premier League. Tottenham jest skłonny wypożyczyć zawodnika, jeżeli nie otrzyma żadnej satysfakcjonującej oferty transferu definitywnego.
Jeszcze cztery lata temu portal Transfermarkt wyceniał Anglika na 100 milionów euro. Obecnie jego wartość rynkowa spadła do 25 milionów. Trudno się dziwić, skoro dorobek pomocnika w tym sezonie to zaledwie dwie bramki i jedna asysta, a kontrakt wygasa dopiero w czerwcu 2024 roku.
Sprawdź także: Pomocnik Leicester na celowniku Arsenalu
Komentarze