- Sztab szkoleniowy FC Barcelony domaga się transferu prawego obrońcy
- Na szczycie listy życzeń nieustannie znajduje się Joao Cancelo
- Budżetową opcją dla Dumy Katalonii stał się Pablo Maffeo
Blaugrana sięgnie po gracza z niższej półki?
Xavi Hernandez traktuje wzmocnienie prawej strony defensywy jako priorytet na resztę letniego okienka. Po zrezygnowaniu z Sergino Desta jedynymi opcjami na tamtą pozycję są w klubie Jules Kounde i Sergi Roberto, jednak obaj wolą występować gdzie indziej. Na szczycie listy życzeń znajduje się Joao Cancelo. Ta operacja jest natomiast bardzo trudna do zrealizowania z uwagi na kwestie finansowe. Manchester City nie rozstanie się z Portugalczykiem za byle jaką kwotę, a budżet FC Barcelony jest mocno ograniczony.
Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się także Juana Foytha i Ivana Fresnedę. Duma Katalonii wytypowała także opcję budżetową, którą będzie najłatwiej sprowadzić. Mowa o Pablo Maffeo, obecnie zawodniku Mallorki.
W kontrakcie defensora widnieje klauzula wykupu na poziomie 30 milionów euro, natomiast obie strony byłyby skłonne do przystąpienia do negocjacji. Uważa się, że transfer mógłby zamknąć się w kwocie do ośmiu milionów euro.
FC Barcelona ruszy po Maffeo, jeśli nie dogada się w kwestii transferu Cancelo.
Zobacz również: Świderski czeka na hitowy transfer. “Są propozycje z włoskiej Serie A”
Komentarze