Serie A: emocje na Stadio Olimpico, Napoli liderem

Lorenzo Insigne
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Lorenzo Insigne

Ależ emocje w meczu na Stadio Olimpico. Po przeciętnej pierwszej połowie starcia Lazio z Napoli, druga była niezwykle ekscytująca. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką gospodarzy 1:2. Zwycięstwo Napoli dał w 94. minucie Fabian Ruiz. Dzięki trzem punktom Azzurri zostali liderem Serie A.

  • Słaba pierwsza połowa i dobre widowisko w drugicha 45 minutach
  • Bardzo ładny gol Lorenzo Insigne
  • Napoli liderem Serie A

Zmiana lidera w Serie A

Pierwsze 45 minut niedzielnego hitu Serie A mogło rozczarować. Obie drużyny oddały tylko po trzy celne strzały i nie wiele się działo. Początek spotkania należał do gospodarzy, jednak wraz z upływem czasu mecz stawał się coraz bardziej wyrównany. Akcje często toczyły się w środku pola bez realnego zagrożenia dla bramki rywala.

Dogodną sytuację w 6. minucie miał Luis Alberto, jednak po jego strzale z pola karnego piłka przeleciała obok lewego słupka. Chwilę później dobrze przed bramką Napoli odnalazł się Ciro Immobile, ale jego uderzenie również było niecelne. Tuż przed przerwą na listę strzelców mógł się jeszcze wpisać Milinković-Savić. Pomocnik Lazio ograł rywala i oddał strzał na bramkę Davida Ospiny, ale golkiper Azzurrich wykazał się świetnym refleksem.

Wynik spotkania otworzył w 62. minucie Lorenzo Insigne. Włoch wykorzystał dokładne podanie Elmasa i precyzyjnym uderzeniem z dwudziestu metrów tuż przy słupku umieścił futbolówkę w siatce. Ten gol otworzył mecz i jeszcze bardziej napędził Napoli, które zdecydowanie zaatakowało bramkę gospodarzy. Parę minut później piłka znów wpadła do bramki Lazio. Zamieszanie w polu karnym wykorzystał ponownie Insigne. Początkowo arbiter uznał tego gola, ale po interwencji VAR-u słusznie odgwizdał spalonego.

Końcówka spotkania była bardzo interesująca. Lazio miało okazję, by doprowadzić do wyrównania. Świetnym uderzeniem popisał się między innym Felipe Anderson, ale jeszcze lepiej interweniował David Ospina. Również Napoli mogło podwyższyć rezultat, ale doskonałą okazję zmarnował Osimhen.

Na bramkę doczekaliśmy się w 88. minucie. Do wybitej piłki z pola karnego Napoli dopadł Pedro, który fenomenalnym uderzeniem z okolic dwudziestego metra wpisał się na listę strzelców nie dając żadnych szans Ospinie. Ale to nie był koniec emocji. W 94. minucie wynik spotkania ustalił Fabian Ruiz, który dał Azzurrim zwycięstwo 2:1.

Komentarze