Jak odkupienie, to na całego. Mundialowy blog Olkiewicza #8

Dzisiaj wnikliwie przejrzałem swoje teksty z ostatnich dni, przede wszystkim w poszukiwaniu popiołu, który powinienem wysypać na swoją głowę za to, że wątpiłem w reprezentację Polski. Ku mojemu zdziwieniu – wcale nie mam do odszczekiwania tak wiele, bo asekurowałem się cały czas furtką awaryjną: cała krytyka po Meksyku może się okazać przesadzona, jeśli tamta karykatura … Czytaj dalej Jak odkupienie, to na całego. Mundialowy blog Olkiewicza #8 […]

Czytaj dalej…