Koncertowy występ PSG. Messi z kolejnym golem w Ligue 1

Lionel Messi i Marquinhos
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Lionel Messi i Marquinhos

Na koniec rywalizacji w ramach 30. kolejki Ligue 1 doszło do meczu PSG – FC Lorient. Paryżanie dość szybko zaczęli dyktować warunki na boisku, ale po przerwie Morszczuki wróciły z dalekiej podróży. Dopiero przebłysk Kyliana Mbappe pozwolił gospodarzom odetchnąć z ulgą. Finalnie trzy punkty zostały w Parku Książąt, a na sam koniec piłkę do siatki wpakował jeszcze Leo Messi i Neymar 5:1 (2:0).

Neymar i Mbappe podcięli skrzydła rywalom przed przerwą

Od startu pojedynku na Parc des Princes, gra toczyła się pod dyktando PSG. Jeszcze przed upływem kwadransa z dobrej strony pokazał się Neymar. Brazylijczyk przytomnie wykorzystał zagranie Kyliana Mbappe, dopełniając formalności z kilku metrów.

Później Francuz wpakował piłkę do siatki, kiedy w 28. minucie wbiegł rozpędzony w pole karne i huknął nie do obrony w lewy dolny róg. Od tej pory FC Lorient wręcz nie istniał. Morszczuki z całych sił odpierały kolejne groźne ataki paryżan, a nie najgorzej między słupkami spisywał się też Dreyer.

Lorient skrócił dystans, ale później nie było już, co zbierać

Niespodziewanie całkiem gorąco zrobiło się tuż po wznowieniu gry. Wówczas bramkę kontaktową dla gości zdobył Terem Moffi. Sytuacja do złudzenia przypominała trafienie Neymara, dlatego dopiero po przerwie zaczęły się prawdziwe emocje.

Kiedy można było odnieść wrażenie, że Morszczuki zaraz doprowadzą do niespodzianki, o swoim talencie przypomniał Mbappe. Mistrz świata z 2018 r. ze skraju pola karnego idealnie przymierzył w lewy dolny róg. Ten moment na dobre złamał przeciwników PSG.

Parę akcji później, Lionel Messi pochwalił się pięknym strzałem pod samą poprzeczkę. Argentyńczyk jak za dawnych lat, minął kilku rywali, zyskał trochę wolnego miejsca, aby posłać futbolówkę prosto do bramki. Gdyby tego było mało, kilkadziesiąt sekund przed ostatnim gwizdkiem, dublet ustrzelił Neymar.

Dla Messiego to trzeci gol w tym sezonie na boiskach Ligue 1. Z kolei od jesieni 34-latek zdobył łącznie osiem bramek, z czego pięć w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Komentarze