- Real Madryt boryka się w tym sezonie z kontuzjami
- W ostatnim czasie Królewscy stracili Jude’a Bellinghama
- Gwiazdor Los Blancos ma wrócić do gry już na mecz z Cadiz
Bellingham bliski powrotu do gry po kontuzji
Sezon 2023/24 jest trudny dla Realu Madryt pod względem kontuzji i problemów zdrowotnych. W ciągu pierwszych trzech miesięcy kampanii kilku ważnych graczy doznało urazów. Najpoważniejsza sytuacja jest w przypadku Courtoisa i Militao, którzy zerwali więzadła krzyżowe i do gry wrócą w przyszłym roku.
Tymczasem Arda Guler, Aurelien Tchouameni, Kepa Arrizabalaga, Dani Ceballos i gwiazdor Jude Bellingham również borykają się z problemami związanymi z kontuzjami. AS informuje, że pierwsza dwójka do gry wróci dopiero po świętach Bożego Narodzenia.
Znacznie lepiej sytuacja wygląda w przypadku pozostałej trójki. Wszyscy mają być gotowi do gry już w pierwszym meczu ligowym przeciwko Cadiz po przerwie na mecze międzypaństwowe.
Nieco ponad tydzień temu Bellingham doznał zwichnięcia barku podczas meczu z Rayo Vallecano i opuścił kolejne spotkania z SC Bragą i Walencją. 20-latek został powołany do reprezentacji Anglii, ale po konsultacji medycznej wrócił do Madrytu i będzie kontynuował rehabilitację. Carlo Ancelotti z pewnością najbardziej wyczekuje powrotu tego zawodnika.
Zobacz również: FC Barcelona szuka tanich rozwiązań na rynku. Kolejny gracz łączony z Blaugraną
Komentarze