Probierz: to jedyna droga dla reprezentacji, by coś zmienić

Dzisiaj odbyło się Walne Zgromadzenie Sprawozdawcze Delegatów PZPN. Na tym wydarzeniu pojawił się m.in. Michał Probierz, który udzielił kilku ciekawych wypowiedzi. - Pod koniec spotkania z Mołdawią na boisku było trzech graczy z rocznika 2002 i to jest jedyna droga dla reprezentacji, by coś zmienić - przyznał selekcjoner cytowany przez Błażeja Łukaszewskiego z portalu Meczyki.pl.

Michał Probierz
Obserwuj nas w
IMAGO / Piotr Kucza / FotoPyK / Newspix.pl Na zdjęciu: Michał Probierz
  • Michał Probierz ma za sobą pierwsze zgrupowanie w roli selekcjonera
  • 51-latek uważa, że w reprezentacji Polski częściej trzeba stawiać na młodych piłkarzy
  • Trener chce, żeby zawodnicy czuli, że kadra jest jak dobro narodowe

“Ten proces wymaga trudnych decyzji, ale będziemy konsekwentni”

W piątek odbyło się Walne Zgromadzenie Sprawozdawcze Delegatów PZPN, na którym pojawił się m.in. Michał Probierz. Nowy selekcjoner reprezentacji Polski udzielił kilku bardzo ciekawych wypowiedzi skupiając się na prowadzonej przez niego drużynie narodowej.

Mamy około 70 piłkarzy, którzy są w szerokiej grupie. Pod kątem powołania skupiamy się na grupie 44 zawodników. W meczach z Wyspami Owczymi i Mołdawią było czterech debiutantów – powiedział Michał Probierz cytowany przez Błażeja Łukaszewskiego z portalu “Meczyki.pl”.

Pomocnik chwali nowego selekcjonera. “Jestem pozytywnie zaskoczony”
Bartosz Slisz, reprezentacja Polski

“Chociaż chwilę porozmawiał z każdym zawodnikiem” Bartosz Slisz w ostatnich miesiącach stał się niezwykle ważną postacią Legii Warszawa. Były gracz Zagłębia Lubin z pomocnika, który niczym szczególnym się nie wyróżniał, stał się jednym z najlepszych w lidze. Teraz przyszedł więc czas żeby zaistniał w reprezentacji Polski. Pod wodzą Michała Probierza dostał już swoje szansę w dwóch meczach,

Czytaj dalej…

Pod koniec spotkania z Mołdawią na boisku było trzech graczy z rocznika 2002 i to jest jedyna droga dla reprezentacji, by coś zmienić. Chcemy doprowadzić do tego, by zawodnicy przyjeżdżając z klubu na kadrę czuli, że to jest dobro narodowe. Ten proces wymaga trudnych decyzji, ale będziemy w tym konsekwentni – dodał selekcjoner reprezentacji Polski.

Chcemy w najbliższym czasie wygrać mecz z Czechami i liczyć na łut szczęścia, że awansujemy bezpośrednio, a jeśli nie, to że przez baraże. Grupa zawodników, która była na ostatnim zgrupowaniu, Widać, że chęci mają, może nie zawsze wytrzymują presję, która jest wokół nich. Dlatego musimy wykonać pracę, dotyczącą tego zgrupowania – stwierdził.

Piłkarze z Ekstraklasy wiedzą, że mają szansę na dostanie się do reprezentacji. Podobnie z kadrami młodzieżowymi. Zawodnicy wiedzą, że ich obserwujemy. Utrzymujemy z nimi kontakt, dostają od nas wiadomości, wspieramy ich – zakończył doświadczony menedżer.

Komentarze