Świerczok dotkliwie ukarany, szokująca decyzja ws. piłkarza!

Jakub Świerczok
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jakub Świerczok

Jakub Świerczork od grudnia 2021 roku był zawieszony, na co wpływ miały pozytywne wyniku testu antydopingowego. Napastnik przekonywał, że żadnych niedozwolonych środków nie zażywał. W piątek jednak Azjatycka Konfederacja Piłkarska przekazała, że zapadła decyzja w sprawie 29-latka, który został zdyskwalifikowany do 2025 roku.

  • Jakub Świerczok został surowo ukarany przez Azjatycką Konfederację Piłkarską
  • 29-latka za stosowanie środków dopingującch został zdyswalifikowany na cztery lata
  • Dotychczasowe zawieszenie zostało wliczone na poczet kary, co sprawia, że zawodnik nie będzie mógł grać jeszcze przez trzy lata

Świerczok zdyskwalifikowany na cztery lata

Jakub Świerczok latem 2021 roku stał się bohaterem głośnego transferu. Polski napastnik trafił z Piasta Gliwice do japońskiej Nagoyi Grampus za dwa miliony euro. Sześciokrotny reprezentant Polski zaliczył w azjatyckiej ekipie 21 meczów, w których strzelił 12 goli.

Pod koniec minionego roku w mediach głośno było natomiast o zawieszeniu Świerczoka, co było następstwem zażywania niedozwolonych środków dopingujących. Długo o piłkarzu było cicho. Dzisiaj natomiast zapadła decyzja w sprawie 29-latka.

Zobacz także:

Los nie był łaskawy dla zawodnika. Azjatycka Konfederacja Piłkarska poinformowała, że Świerczok został zdyskwalifikowany na cztery lata. Kara obowiązuje we wszystkich rozgrywkach. Tym samym piłkarz jeszcze przez trzy lata nie będzie mógł grać w piłkę nożną, co można oznaczać, że kariera piłkarska Świerczoka może dobiec końca.

Urodzony w Tychach zawodnik ma kontrakt ważny z Nagoya Grampus do końca stycznia 2024 roku. Niewykluczone jednak, że władze japońskiego po ostatnim werdykcie będą dążyli do rozwiązania umowy z Polakiem.

Czytaj więcej: Patryk Kun dla Goal.pl: byłem rozczarowany, ale wiem, skąd się wzięła decyzja Czesława Michniewicza

Komentarze