Christian Eriksen opuści dzisiaj szpital w Kopenhadze, donoszą media. Reprezentant Danii musiał się w nim znaleźć z powodu ataku serca, który przeżył w trakcie starcia Mistrzostw Europy z Finlandią.
- Christian Eriksen opuści dzisiaj szpital w Kopenhadze
- Przez kilka tygodni zawodnik ma dochodzić do siebie w swoim domu w Odense
- Na początku lipca 29-latek ma się natomiast udać do Włoch, aby spotkać się z władzami Interu Mediolan
Christian Eriksen czuje się coraz lepiej
Christian Eriksen zakończy okres hospitalizacji, który trwał sześć dni. Informacje w tej sprawie przekazały włoskie media. Zawodnik trafił do szpitala w sobotę po tym, jak stracił przytomność w trakcie sobotniej potyczki przeciwko Suomi.
Piłkarz Interu Mediolan był jeszcze na boisku reanimowany przez służby medyczne przy użyciu defibrylatora. Przytomny trafił z kolei do szpitala znajdującego się zaledwie kilometr od stadionu.
Po przejściu kilku testów zawodnik przeszedł w czwartek operację wszczepienia automatycznego defibrylatora (ICD). – Jest to urządzenie, które pozwala dostarczyć wstrząs w momencie, gdy pojawiają się nieprawidłowości serca – wyjaśnił kardiolog Alain Ducardonnet w czwartek na antenie BFMTV.
Według doniesień Sky sport Italia zawodnik wszczepione urządzenie ma zachować, przez co najmniej dwa lub nawet trzy tygodnie, zanim przejdzie kolejną konsultację medyczną, po której zostanie ustalone, czy kłopot został rozwiązany, czy też zawodnik będzie musiał zatrzymać go na stałe.
Zawodnik Interu Mediolanu wróci do swojego domu w Odense na kilka następnych tygodni, w celu odzyskania sił. Z kolei na początku lipca ma się udać do Włoch, aby spotkać się z władzami Nerazzurrich. Ci ostatni od czasu wypadku utrzymywali regularne kontakty z osobami z bliskiego otoczenia Eriksena.
Czytaj więcej: Christian Eriksen będzie miał wszczepiony rozrusznik serca!
Komentarze