Bale gotowy na mecz z Austrią

Gareth Bale
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Gareth Bale

Gareth Bale nadal pełni rolę rezerwowego Realu Madryt. Skrzydłowy nie wziął nawet udziału w ostatnim El Clasico z powodu kolejnej kontuzji. Niespodziewanie jest jednak gotów pomóc reprezentacji Walii w meczu z Austrią. Dziennikarze The Sun są przekonani, że 32-latek znajdzie się w wyjściowym składzie na półfinałowe starcie barażowe w Cardiff.

  • Gareth Bale pomimo małej ilości występów, zjawił się na zgrupowaniu reprezentacji Walii
  • Doświadczony skrzydłowy zamierza pomóc swojej drużynie w walce o awans na mundial w Katarze
  • Prawdopodobnie 32-latek zagra od pierwszej minuty w barażowym starciu z Austrią

Bale notuje słaby sezon

Odkąd Gareth Bale wrócił do Madrytu, niewiele idzie po jego myśli. Wypożyczenie do Tottenham podczas sezonu 2020/21 było właściwym rozwiązaniem dla uratowania kariery 32-latka. Na starych śmieciach zanotował całkiem niezłe występy, kończąc krótki pobyt w Londynie z 16 golami czy trzema asystami w 34 meczach.

Niemniej jednak pod dowództwem Carlo Ancelottiego, Bale wciąż coraz więcej czasu spędza na ławce rezerwowych, nie narzekając przy tym na problemy finansowe. Lukratywna pensja od Królewskich wkrótce przestanie wpływać na konto, bo wraz z końcem tegorocznej kampanii wygasa kontrakt utytułowanego skrzydłowego.

– “Oczekuje się, że Bale zdecyduje o swojej przyszłości w maju” – przekazał Romano.

Zimą pojawiły się plotki twierdzące, że Bale rozważa zakończenie kariery. Podobno nic takiego nie będzie miało miejsca, ale chętnych po usługi Walijczyka może być niewielu. Wszystko przez słabą formę, która od dłuższego czasu nie pozwala mu na przebicie się do składu Realu Madryt.

Dziś Gareth Bale ma na swoim koncie pięć rozegranych spotkań w ekipie Los Blancos we wszystkich rozgrywkach. Do tego ostatni raz pojawił się na murawie w połowie lutego, czego powodem są nawracające kontuzje mięśniowe.

“Cud Walii” zamierza odzsykać dawny blask

Reprezentacja Walii także bierze udział w barażach do katarskiego mundialu. Żeby dojść do finału musi pokonać Austrię. Co ciekawe, zawody w Cardiff poprowadzi Szymon Marciniak. Trzeba dodać, że w tej parze trudno jednogłośnie wskazać faworyta. Oba zespoły prezentują podobny styl, a także zakończyły wojaże w poprzedni Euro na etapie 1/8 finału.

Dlatego w czwartkowy wieczór równie dobrze może dojść do serii rzutów karnych. Wiele wskazuje też, że w wyjściowym składzie Smoków zobaczymy Bale’a. Sam zawodnik wyraził swoją gotowość na grę, pomimo braku regularnych występów w Hiszpanii. Atakujący nie wziął udziału przecież w marcowym El Clasico przez decyzję klubowych lekarzy, którzy stwierdzili u niego “lekki uraz”.

Jestem gotowy do gry. Dam z siebie wszystko, co w mojej mocy. To jeden z największych meczów, w jakich ostatnio grałem. Udział w mundialu to spełnienie marzeń każdego piłkarza – zaznaczył Bale w rozmowie z dziennikarzem The Sun.

Nie powiedziałbym, że byłoby żalem, gdybym nie zagrał na najbliższych mistrzostwach. Tak naprawdę nie zależy to tylko ode mnie, ale jest to coś, co chciałbym na pewno osiągnąć z moją reprezentacją – dodał.

Wprowadzenie Walii do finałów mistrzostw świata to niezwykle ciężkie zadanie. Austria zapewne nie wyobraża sobie porażki już na tym etapie baraży, więc na boisku będą trzeszczały kości.

Gareth Bale i spółka zagrają na własnym terenie, gdzie wspierać będzie ich przynajmniej 30 tyś. kibiców. Przy dobrych wiatrach o przepustkę do wielkiego turnieju Smoki przystąpią do rywalizacji z kimś z pary SzkocjaUkraina. Z powodu obecnej sytuacji geopolitycznej, starcie w Glasgow zostało przełożone na czerwiec.

Tymczasem pojedynek Walia – Austria wystartuje o godzinie 20:45. Transmisję “na żywo” przeprowadzi Polsat Sport Premium 3.

Czytaj więcej: Oglądaj mecz z Tetrykami. Startujemy 20:15

Komentarze