- Szymon Marciniak niewykluczone, że wkrótce skusi się na ofertę z Arabii Saudyjskiej
- Ciekawe informacje na temat polskiego arbitra przekazał Mateusz Borek w audycji “Moc Futbolu” na Kanale Sportowym
- Najlepszy polski arbiter miałby być sędzią na Bliskim Wschodzie przez dwa lata
Szymon Marciniak kuszony przez Saudyjczyków
Szymon Marciniak w ostatnich miesiącach osiągnął szczyt. Miał okazję prowadzić nie tylko finał mistrzostw świata, ale także finał Ligi Mistrzów. Tymczasem najnowsze doniesienia Mateusza Borka z Kanału Sportowego dają do zrozumienia, że pochodzący z Płocka sędzia może kontynuować swoją karierę w Arabii Saudyjskiej.
W ostatnim czasie kluby z Bliskiego Wschodu sprawiły, że o lidze w Arabii Saudyjskiej stało się bardzo głośno. W szeregach Al-Nassr mają rządzić Cristiano Ronaldo i Sadio Mane, a w Al-Ittihad mają brylować N’Golo Kante, czy Karim Benzema. Nie może zatem dziwić, że Saudyjczycy chcą mieć też świetnych sędziów.
Według źródła Marciniak już przygotowuje się do wyjazdu na Bliski Wschód. – Szymon jedzie teraz posędziować w Arabii Saudyjskiej i jest koncepcja, żeby zamieszkał tam przez dwa lata i prowadził mecze aż do mistrzostw świata w Stanach Zjednoczonych. Ma poważną propozycję od tamtejszej federacji – przekazał Borek w audycji “Moc Futbolu” na Kanale Sportowym.
W tym sezonie Marciniak prowadził trzy spotkania w PKO Ekstraklasie i jeden w Superpucharze Polski.
Czytaj więcej: Marciniak odpalił grilla. “Jest impet, jest faul”
Komentarze