Piast będzie miał wyżej zawieszoną poprzeczkę. “Jakość Rakowa nie spadnie”

Aleksandar Vuković
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Aleksandar Vuković

Piast Gliwice w pierwszym sobotnim spotkaniu 19. kolejki PKO Ekstraklasy czeka trudne zadanie. Ekipa Aleksandra Vukovicia na wyjeździe zmierzy się z Rakowem Częstochowa. Przed tym starciem trener Niebiesko-czerwonych dał do zrozumienia, że jego zespół nie ma żadnych kompleksów w związku z rywalizacją liderem rozgrywek.

  • Piast Gliwice ma zamiar poprawic swój bilans meczów na wyjazdach
  • Niebiesko-czerwoni w starciu z Rakowem powalczą o piąte zwycięstwo w sezonie
  • Aleksandar Vuković podzielił się opinią na temat najbliższego rywala

Piast powalczy z liderem Ekstraklasy

Piast Gliwice przystąpi do potyczki na Limanowskiego podrażniony remisem z Jagiellonią Białystok (1:1). Ekipa Aleksandara Vukovicia podzieliła się punktami, ale czuła po tym spotkaniu niedosyt, mając więcej sytuacji do zdobycia bramki. Czy na zwycięskie tory gliwiczanie wrócą w starciu 19. kolejki ligowej przeciwko Rakowowi Częstochowa?

– Zdecydowanie to nasz natrudniejszy przeciwnik, jakiego można sobie wyobrazić. Raków to drużyna, która jest liderem rozgrywek. Na swoim obiekcie ma osiem zwycięstw i remis, co dużo mówi. Nie można tego nie dostrzec – mówił trener Piasta na przedmeczowej konferencji prasowej.

Vuković odniósł sie do pytania związanego z nieobecnością Frana Tudora, który będzie musiał pokutować za czerwoną kartkę. Chorwat zdaniem trenera Piasta jest bez wątpienia ważnym zawodnikiem Rakowa, ale jego nieobecność nie powinna mieć wpływu na losy rywalizacji.

Absencja ważnego gracza w jednej, czy drugiej drużnie może mieć znaczenie. W każdym razie tych absencji musiałoby być więcej, aby jakość przeciwnika spadła. Wiemy, że w miejsce Frana Tudora mogą zagrać inni zawodnicy. Do dyspozycji trenera są Jean Carlos, czy Mateusz Wdowiak, więc jest kilka opcji – rzekł opiekun gliwiczan.

Czytaj więcej: Raków Częstochowa – Piast Gliwice: typy, kursy, zapowiedź (04.02.2023)

Komentarze