Lille znów zwycięskie

Renato Sanches
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Renato Sanches

Czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu odnieśli zawodnicy Lille, którzy w spotkaniu otwierającym 18. kolejkę francuskiej Ligue 1 pokonali przed własną publicznością Montpellier 2:1. Gospodarze objęli prowadzenie pięć minut przed przerwą po golu Ikone, ale w 74. minucie wyrównał Delort. Końcówka należała jednak do Dogów – najpierw wynik meczu na 2:1 ustalił Renato Sanches, a chwilę później jedenastki nie wykorzystał jeszcze Osimhen.

Czytaj dalej…

Zaledwie czterech piłkarzy po porażce z Chelsea w Champions League zachowało miejsce w wyjściowej jedenastce Dogów – mowa tu o Maignanie, Gabrielu, Celiku oraz Soumare. Na jedną zmianę po przegranej z PSG zdecydował się za to trener Der Zakarian – zamiast Mendesa na murawie pojawił się Mollet.

Pierwszą sytuację w dziewiątej minucie gry wykreowali sobie gospodarze – na indywidualną akcję zdecydował się Ikone, który poradził sobie z Le Talleciem, ale nie dał rady pokonać Rulliego. W 27. minucie, z rzutu wolnego uderzał za to Savanier, ale piłkę pewnie złapał Maignan.

Siedem minut przed przerwą, podopieczni trenera Galtiera objęli prowadzenie – szarżującego Osimhena sfaulował w polu karnym Rulli, a jedenastkę na gola zamienił Ikone. Kilka minut później okazję na podwyższenie prowadzenia miał jeszcze Bamba, ale tym razem górą okazał się Rulli.

Kwadrans po przerwie, na uderzenie tuż zza linii pola karnego zdecydował się Renato Sanches, ale piłkę zdołał złapać Rulli. Po kolejnych 15 minutach, do wyrównania doprowadzili za to goście ze Stade de la Mosson – po dośrodkowaniu Souqueta z prawej flanki piłkę przedłużył jeszcze Mollet, a z najbliższej odległości do siatki posłał ją Delort.

Sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry, zawodnicy Christiana Galtiera wrócili jednak na prowadzenie. Z piłką lewą stroną w pole karne wbiegł Renato Sanches, który łatwo nawinął Le Talleca i strzałem w krótki róg pokonał Rulliego. W 89. minucie, szansę na przypieczętowanie zwycięstwa miał jeszcze Osimhen, który nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul Molleta na Luizie Araujo.

Kiedy następne mecze?

Lille zanotowało tym samym czwarte zwyciętwo z rzędu i przynajmniej do jutra będzie traciło do wicelidera z Marsylii tylko trzy punkty. W następny weekend, Les Dogues zmierzą się na wyjeździe z Monaco, natomiast Montpellier poszuka przełamaniu w rywalizacji z Brestem.

Lille OSC – Montpellier HSC 2:1 (1:0)

1:0 Ikone (k.) 38′
1:1 Delort 75′
2:1 Sanches 84′

żółte kartki:
Andre, Renato Sanches, Ikone – Savanier

Lille: Maignan – Bradarić, Gabriel, Fonte, Celik – Soumare (76′ Xeka), Andre – Bamba (83′ Luiz Araujo), Ikone (90+2′ Yazici), Sanches – Osimhen

Montpellier: Rulli – Congre, Hilton, Le Tallec – Oyongo (70′ Ristić), Chotard, Savanier, Souquet – Delort, Mollet, Laborde (70′ Skuletić)

Komentarze