Guardiola: To był zły dzień

Josep Guardiola
Obserwuj nas w
fot. Stefan Constantin / SPORT PICTURES Na zdjęciu: Josep Guardiola

Menedżer Manchesteru City Josep Guardiola nie krył rozczarowania po niedzielnym meczu z Wolverhampton Wanderers, w którym prowadzona przez niego drużyna doznała drugiej porażki w sezonie. Po tym meczu mistrzowie Anglii tracą do prowadzącego w tabeli Liverpoolu już osiem punktów.

Czytaj dalej…

– Oczywiście, to był zły dzień. Czasami tak się dzieje. Zaczęliśmy całkiem dobrze, a później straciliśmy dwie bramki po dwóch stratach piłki – powiedział Guardiola.

– Byliśmy trochę nerwowi. W drugiej połowie lepiej kontrolowaliśmy gry. Cały czas atakowaliśmy, a oni mieli Cutrone i Jimeneza i byli skuteczni. Jeżeli chodzi o grę i sposób w jaki graliśmy, nie był to dobre. To nie był dobry dzień – kontynuował.

Zobacz również: Druga porażka Man City! Wilki górą

Po niedzielnej porażce Manchester City traci już osiem punktów do prowadzącego w tabeli Liverpoolu. – To dużo punktów. Oni nie stracili ani jednego. Większość drużyn, która wygrywała w przeszłości, nie powtarzała tego następnego roku. Oczywiście chcemy być blisko.

– Teraz czas na nasz powrót. Wyniki będą dyktować sytuację, ale jesteśmy dopiero w październiku i przed nami długa droga – dodał szkoleniowiec Obywateli.

Komentarze