– Mecz trwał o pięć sekund za długo – powiedział obrońca Matthijs de Ligt. Jego Ajax Amsterdam stracił bramkę w doliczonym czasie gry, przegrał 2:3 i to Tottenham Hotpsur awansował do finału Ligi Mistrzów.
Holenderski zespół wygrał w Londynie 1:0, a w rewanżu prowadził do przerwy 2:0. Koguty najpierw wyrównały na 2:2, a w niemal ostatniej akcji spotkania zdobyły zwycięską bramkę na wagę awansu. – Sędzia powiedział, że została jeszcze minuta i wydawało nam się, że damy radę utrzymać wynik. Myśleliśmy, że nam się udało, ale tak się nie stało. Mecz trwał o pięć sekund za długo – przyznał, cytowany przez UEFA.com.
– To było tak, jakby zawalił nam się grunt pod nogami. Byliśmy tak blisko – ocenił nastoletni defensor.
– Oczywiście w szatni po spotkaniu panowała grobowa cisza. Mimo tak bolesnej porażki, trzeba przyznać, że to była fantastyczna przygoda. Cały czas możemy jeszcze zostać mistrzami Holandii – stwierdził.
Komentarze