Solskjaer zachwycony klasyczną grą z kontry

Ole Gunnar Solskjaer
Obserwuj nas w
fot. SPORT PICTURES Na zdjęciu: Ole Gunnar Solskjaer

Manchester United w piątkowy wieczór odniósł swoje ósme zwycięstwo z rzędu pod batutą Ole Gunnara Solskjaera, pozostawiając w pokonanym polu Arsenal FC w meczu Pucharu Anglii. Czerwone Diabły wygrały z Kanonierami 3:1, a duży wpływ na to miały koncertowo wykańczane kontrataki przez team z czerwonej części Manchesteru.

Czytaj dalej…

Czerwone Diabły zwyciężyły swoje spotkanie dzięki golom Alexisa Sancheza, Jesse Lingarda i Anthony’ego Martiala. Menedżer Man Utd po zakończeniu meczu stwierdził, że nie było przypadku w tym, że taktyka oparta na grze z kontry okazała się owocna, wskazując na przykłady z przeszłości – w tym półfinał Ligi Mistrzów z 2009 roku.

– Jeśli spojrzymy na historię i mecze, w których graliśmy przeciwko Arsenalowi, można dostrzec, że właśnie gra z kontry była najlepszym rozwiązaniem dla Man Utd – mówił Norweg w rozmowie z klubową telewizją cytowany przez FourFourTwo.

– Pamiętam strzelonego przeze mnie gola w 1997 roku właśnie po grze z kontry i akcji, po której piłkę wymienili między sobą Ryan Giggs, Karel Poborsky i Andy Cole. W końcu trafiła ona do mnie, a ja zdobyłem bramkę – kontynuował Solskjaer.

Pewną niespodzianką w składzie ekipy z Old Trafford w piątkowym starciu było to, że Romelu Lukaku był bardziej ustawiony na prawy skrzydle, z kolei najbliżej bramki był Lingard. Warto jednak zaznaczyć, że w takim schemacie taktycznym Belg zaliczył dwie asysty, co okazało się skutecznym rozwiązaniem.

Jedną taktyczną niespodzianką było rozstawienie Romelu Lukaku po prawej stronie przedniej trójki, a Lingard grał bardziej centralnie.

– Romelu grał na takiej pozycji w reprezentacji i w Evertonie. Wiemy, że to zawodnik, który odnajduje się w takim ustawieniu. Korzystamy przy tym z jego siły fizycznej. Podaniem, po którym bramkę zdobył Alexis Sanchez było świetne – zaznaczył Solskjaer.

Opiekun Man Utd nie szczędził też pochwał w kierunku Anglika Lingarda. – Jesse jest wielkim piłkarzem. Udowodnił to już w reprezentacji Anglii i pokazuje to także w naszej drużynie, strzelając gole – mówił norweski trener.

– Jesse jest kimś, kogo nigdy, nigdy nie zawahamy się umieścić w drużynie Man United. On doskonale rozumie pracę w klubie, bo rozwijał się w nim, zna też historię Man Utd, doskonale rozumie, jak mamy grać z kontry – skwitował opiekun wicemistrzów Anglii.

Komentarze