Miasto Gdańsk reaguje na medialne doniesienia ws. Lechii

Miasto Gdańsk zareagowało na artykuł dziennikarza WP Sportowe Fakty, Szymona Jadczaka, który opisał powiązania Paolo Urfera między innymi z prorosyjskim oligarchą, którego działalność budzi ogromne kontrowersje.

Lechia Gdańsk
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Lechia Gdańsk
  • Szymon Jadczak opublikował artykuł na temat Lechii Gdańsk
  • Materiał wzbudził duże poruszenie
  • Miasto Gdańsk postanowiło zainteresować się tą sytuacją

Miasto Gdańsk wydało oświadczenie ws. Lechii

Szymon Jadczak w swoim artykule opisał powiązania nowego właściciela Lechii Gdańsk z prorosyjskim oligarchą. Materiał wywołał dość duże poruszenie wśród opinii publicznej i nie przeszedł bez echa. Na te wieści bardzo szybko zareagował też gdański klub, który w oficjalnym oświadczeniu twierdzi, że są one “nieprawdziwe i wprowadzające w błąd”

Okazuje się, że sprawa będzie miała swój dalszy finał, bo sytuacją zainteresowane są również władze Miasta, które wydały swoje oświadczenie na ten temat. Czytamy w nim między innymi, że “Miasto Gdańsk zwróci się do władz Klubu z żądaniem wyjaśnień”.

– Wykazując zaniepokojenie treścią artykułu, który ukazał się w portalu Wirtualna Polska, odnośnie podmiotu będącego nowym właścicielem Lechii Gdańsk oraz osoby nowego prezesa Klubu wskazujemy, że Miasto Gdańsk nie uczestniczyło w procesie sprzedaży Klubu. Jedyną materią, z którą zwracali się do Miasta potencjalni nabywcy Klubu była kontynuacja wsparcia Miasta dla gdańskiego klubu w ramach umowy promocyjnej. Transakcja sprzedaży odbywała się bez udziału przedstawicieli Miasta – napisano w oświadczeniu.

– Miasto Gdańsk zwróci się do władz Klubu z żądaniem wyjaśnień i pilnym odniesieniem się do problematyki poruszanej w artykule redaktora Szymona Jadczaka. Jednocześnie prezydent Gdańska zwróci się z tą sprawą do służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo państwa – dodano.

Zobacz również: Marek Papszun kandydatem na trenera słynnego klubu z Francji?

Komentarze