- Jacek Góralski odpowiedział na słowa Kiko Ramireza
- Dyrektor sportowy Wisły Kraków zdradził, że pomocnik zachował się nieelegancko
- Były reprezentant Polski zapewnia, że krakowski klub był na bieżąco informowany o jego zamiarach
“Osobiście rozmawiałem z Jakubem Błaszczykowskim”
Wisła Kraków była jednym z wielu klubów, które latem wyrażały chęć zatrudnienia Jacka Góralskiego. Po odejściu z Bochum defensywny pomocnik ostatecznie zdecydował się na dołączenie do trzecioligowej Wieczystej Kraków, która zagwarantowała mu największe zarobki.
W wywiadzie dla “WP Sportowe Fakty” dyrektor sportowy Białej Gwiazdy zarzucił byłemu reprezentantowi Polski, że ten zachował się nieelegancko, gdyż nie odpowiedział na oficjalną ofertę. Góralski nie pozostał dłużny i odpowiedział Hiszpanowi w swoich mediach społecznościowych.
“Ze zdumieniem przeczytałem słowa pana Kiko Ramireza, dyrektora sportowego Wisły Kraków, który wyraził rozczarowanie faktem, iż nie stałem się zawodnikiem Wisły, przy okazji zarzucając mi brak profesjonalizmu. (…) Latem tego roku po rozstaniu z Bochum, ja oraz mój menedżer otrzymaliśmy sygnały z kilku klubów zainteresowanych zatrudnieniem mnie. W tym gronie była również Wisła Kraków. Analizowaliśmy i konsultowaliśmy wszystkie propozycje. Osobiście rozmawiałem z Jakubem Błaszczykowskim, współwłaścicielem Wisły informując go na bieżąco o moich planach i postanowieniach” – napisał Góralski.
Zobacz również: Wisła Kraków nie otrzymała odpowiedzi od Góralskiego. “Jestem rozczarowany”
Komentarze